CAA Poland
Pojawiła się wstępna propozycja, żeby spotkanie odbyło się w Warszawie. Zaznaczam jednak, że na wybór dokładnego miejsca oraz organizację jest jeszcze czas (rok?).
Jednak najważniejsze pytania:
1) czy zachowujemy termin czerwcowy konferencji?
2) jakie tematy chcielibyśmy poruszyć? Czy chcemy się skupić na przedstawieniu swoich projektów, czy może wolimy bardziej merytoryczną tematykę?
3) czy bylibyśmy wstanie zapłacić symboliczną kwotę za konferencję, jeżeli nie udałoby nam się znaleźć sponsora?
4) czy konferencja mogłaby trwać więcej niż 1 dzień?
Tu jest również miejsce, żeby podzielić się z resztą ewentualnymi komentarzami/przemyśleniami/pomysłami.
Offline
Dzień dobry
Co do punktów:
1) Proponowałbym termin zimowy po zakończeniu wykopalisk i częściowym opracowaniu wykonywaniu projektów (ale w sumie i czerwiec mógłby zostać)
2) Tu nasuwa się pytanie czy jeśli nastawimy się konkretnie na coś, to nie zabraknie zainteresowanych
3) Ja owszem.
4) Owszem. Więcej czasu na "integrację"
Na koniec: Trzymam za nas kciuki
Offline
Użytkownik
Cześć
1) termin czerwcowy wydaje mi się odpowiedni
2) całkowicie zgadzam się z przedmówcą - w przypadku nastawienia się na konkretną tematykę mogłoby zabraknąć referentów bądź tematy prelekcji mogłyby być tworzone "na siłę".
3) Uważam że inicjatywa jest warta składki (pytanie tylko o możliwość pobierania składek w świetle prawa bez rejestracji stowarzyszenia- temat ten pojawiał się podczas dyskusji)
4.) Jeżeli w następnym roku również dopisałaby tak liczna grupa referentów jak w tym roku, to należałoby rozłożyć konferencję na dwa dni. Plus zyskałaby na tym "integracja" wspomniana powyżej
Offline
Zdecydowanie zgadzam się z przedmówcami.
1) Termin czerwcowy wydaje się odpowiedni.
2) Póki nie mamy odpowiednio dużej grupy chętnych, nie należy zawężać tematyki, bo może się okazać, ze połowa z nas nie będzie miała co zaprezentować. Wystarczy pogrupowanie referatów w bloki tematyczne (tak jak było w tym roku).
3) Z doświadczenia konferencyjnego widzę, że składki 50-150 zł są obecnie normą. Natomiast powyżej 250 zł budzą w środowisku niesmak (patrz Kongres Archeologii Polskiej)
4) Z tym różnie bywa, trzeba to wyważyć. Czasem jeden dzień lepszy niż 2. Znaczna część ludzi może/chce przyjechać tylko na dzień swojego wystąpienia i zdarza się, że drugiego dnia prelegenci mówią tylko do innych prelegentów - zwłaszcza gdy integracja dnia wcześniejszego była intensywna ;-)
Offline
1. Termin czerwcowy jest wydaje mi się dość wygodny.
2. Myślę, że faktycznie, póki co, można i warto utrzymać taką formę jak na pierwszym spotkaniu. Czyli po prostu pogrupować odpowiednio referaty i nie ograniczać się tematycznie.
3. Oczywiście zawsze przyjemniej jedzie się kiedy nie trzeba nic płacić, ale sądzę że niewielką kwotę każdy jest w stanie odżałować, żeby posłuchać o czymś co go interesuje i dotyczy. Faktycznie pewien problem stanowi fakt, że składek nie może zbierać CAA Polska jako takie, ale o tym za chwilę.
4. Tutaj wszystko zależy od ilości referatów, nie bał bym się rozkładać tego na dwa dni. Myślę, że tematów jest dość.
Tutaj też chciałbym poruszyć kwestie miejsca. Wprawdzie jest jeszcze kupa czasu, ale wstępnie mogę zaproponować IA UKSW w Warszawie. Nie mamy problemu jeśli chodzi o sale czy aule wyposażone w rzutniki. Dyrektor oczywiście się zgodzi bez problemu. No i rozwiązywało by to problem składek, ponieważ od techniczno - organizacyjnej strony zająć mogło by się tym Koło Naukowe Studentów Archeologii. Wtedy ewentualne składki można formalnie wpłacać na rzecz koła, co więcej jeśli wszystko zostanie rozpisane i zaplanowane odpowiednio wcześniej, na organizacje konferencji możemy ubiegać się o dofinansowanie od Rektora UKSW. Zwykle nie dostajemy oczywiście jakiś dużych kwot, ale zawsze ogranicza to opłaty jakie muszą ponieść uczestnicy.
Pozdrawiam
Michał Jakubczak
Offline
Użytkownik
1. Czy narzucając czerwiec nie tracimy jakieś puli osób, które by chciały przyjechać, a nie mogą bo np. sesja (studenci i wykładowcy), wykopaliska itp. Bo zakładam, że zainteresowani jesteśmy większą ilością prelegentów, a nie tylko osobami, które na 1. były.
2. Zgadzam się z kolegami, chyba jeszcze nas za mało, aby zawężać tematykę. Kiedyś w przyszłości jak będzie więcej "pewnych" osób, można pomyśleć o zorganizowaniu konkretnych bloków tematycznych, które jakoś ze sobą będą powiązane. A tym samym zawęzić temat danej konferencji.
3. Jasne. Kwota będzie zależeć od wielu rzeczy i na dobrą sprawę możemy ją znacznie ograniczyć, jeżeli załatwimy salę itd.
4. Jak będzie odpowiednio dużo osób, dlaczego by nie. Tutaj też zgadzam się z kolegami.
Offline
Użytkownik
1) Jeżeli miałoby to być czerwiec to przychylam się do stanowiska, że raczej pierwsza połowa albo, czemu nie, maj. Druga połowa czerwca to dla studentów i pracowników sesja, zamknięcie roku akademickiego, wyjazd na pierwsze wykopaliska.
2) Osobiście jestem za otwartą formą i nie chciałbym, aby narzucane były konkretne tematy. Miejsce, w czasie których powinny być poruszane szczegółowe problemy badawcze to warsztaty.
3) Myślę, że składka to nie taki zły pomysł, zakładając że będzie to 50 pln i przyjedzie 50 osób to będziemy mieli większy budżet niż w Krakowie. Ale oczywiście wszystko musi być na legalu, nie możemy zbierać pieniędzy "do kapelusza".
4) Ja osobiście lubię dwudniowe eventy, ale wszystko zależy od liczby referatów.
Pozdrawiam, Kasper
Offline
Hey,
dziękuje wszystkim za odzew w sprawie drugiego spotkania.
Szczególnie dzięki Michałowi za propozycję robienia konferencji na UKSW. Pomysł bardzo dobry, ale... mamy lepszy. Wstępnie myślimy o PMA. Jest to o tyle fajne, że możemy się starać o dofinansowanie zarówno od UKSW jaki i od UW (!). Rozmowy w tej sprawie jeszcze trwają, więc nie zamykajmy tematu, mamy prawie rok na przygotowania.
Co do pytań
1. Czerwiec jest bardzo przyjemnym terminem, chociaż rzeczywiście jest wtedy sesja. Z kolei w maju są juwenalia, od lipca już sezon, a jeżeli termin zimowy, to wtedy konferencja będzie za półtora roku. Osobiście głosuję za wczesnym czerwcem.
2.Otwarta forma została przegłosowana:)
3. Postaramy się tak zorganizować konferencję, żeby nie trzeba było za nic płacić, ale bardzo dobrze wiedzieć, że można ewentualnie liczyć na wasze wsparcie.
4. Jeżeli utrzyma się zainteresowanie takie, jak w tym roku, dobrze by było rozbić konferencję na dwa dni. Ale... wszystko zależy od ilości zgłoszeń
Jeżeli utrzymujemy wczesny czerwiec wstępnie proponuję takie terminy
1. Pierwszy komunikat o konferencji grudzień
2. Drugi komunikat o konferencji luty, przyjmowanie abstraktów
3. Koniec kwietnia koniec nadsyłania abstraktów
4. Czerwiec konferencja
pozdrawiam!
Offline